U mnie dziś niebiesko i baaardzo niezapominajkowo. W roli głównej przecudna poreclanowa filiżanka, którą dostałam od mojej mamy :-) piękna , delikatna i bardzo wdzięczna... kawa pysznie w niej smakuje...
Cieszę się z pięknej pogody, zapachu bzu, zielonej trawy... oh jak ja kocham maj!!! i tak trochę mi żal że niedługo się skończy bo zawsze w czerwcu mam nieodparte wrażenie że te ciepłe dni przemykają między palcami bardzo szybko, za szybko.... Ale póki co, czerpię garściami wszystko co majowe, wszystko co pierwsze w tym roku... Pielęgnuje swój ogród, cudne roślinki a potem z wielką przyjemnością zasiadam na tarasie i rozkoszuję się ich pięknem. Bez żalu zamieniłabym wszystkie pory roku na jedną jedyną WIOSNĘ!!! A Wy?
pozdrawim Was bardzo wiosennie, szczególnie nowe twarze, które do mnie zaglądają :-)
Witaj, rzeczywiście maj to cudowny miesiąc, zwłaszcza w tym roku kiedy tak długo czekałyśmy na wiosnę. Mnie niebiesko jest cały rok:):):):):) Cieplutko pozdrawiam. Lecę malować nowo nabyty komplecik trzech stoliczków, znowu uległam pokusie.
OdpowiedzUsuńoj Kochana doskonale wiem że trafiłam w Twoje niebieskie klimaty! Czekam z niecierpliwością na fotki stolików :-) kiss
UsuńŚlicznie, eterycznie! Uwielbiam niebieski i takie delikatne wzorki:)
OdpowiedzUsuńbuziaki!
Piękne zdjęcia,,,aż miło popatrzeć na Twój maj:)Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne zdjęcia, przyjemnie popatrzeć na taki piękny bukiet!Majowe słoneczne dni to idealny czas na dobrą kawkę i dobrą książkę w ogródku! Pozdrawiam Ala
OdpowiedzUsuńMaj jest cuuudowny, ja rowniez czerpie z niego pelnymi garsciami, choc ostatnio mamy gorsza pogode, ale to nic.
OdpowiedzUsuńFilizanka jest sliczna z pewnoscia kawka w ladnym lepiej smakuje :)
usciski
Ja też oddam wszystkie inne pory roku za wiosnę, bo żadna inna nie ma tyle uroku :) Pozdrawiam - M.
OdpowiedzUsuńDokładnie TAK!!!! kiss :-)
Usuńsłonce napawa energią:)ślicznie i niebiańsko u Ciebie:)
OdpowiedzUsuńPrzypomniały mi sie czasy kiedy byłam mała dziewczynka i zbieralam niezapominajki na łące u wojostwa na wsi . To były stare dobre czasy które mile wspominam . U mnie tutaj niestety te kwiatki nie rosną , jest po prostu za zimno . Ale wciąż są w mojej głowie......na zawsze.
OdpowiedzUsuńZ tylu kwiatów musisz u siebie zrezygnować, trochę żal....
UsuńWażne jednak że są we wspomnnieniach!!! pozdrawiam Cię kochana bardzo, bardzo mooooocno!!! buziaki:-)
uwielbiam niezapominajki
OdpowiedzUsuńJa też :-) malutkie i delikatne a mają w sobie tyle uroku!!!
UsuńWiosna jest piękna... żal, że tak szybko mija...
OdpowiedzUsuńNiezapominajki kojarzą mi się z wakacjami w dzieciństwie i z moim ulubionym kolorem. Też mam u siebie mały bukiecik niezapominajek. pozdrowienia :-)
OdpowiedzUsuńWitam.
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że pokażesz fotel po metamorfozie. Zajrzę z miłą chęcią żeby zobaczyć Twoje cudo i efekt końcowy.
pozdrawiam
PS śliczne zdjęcia