U nas znowu zima!!! a ja tak bardzo czekam na wiosnę by w końcu rozpocząć malowanie w pokoju mojej córeczki! Powoli gromadzę dekoracje i meble i tu wielka zmiana. Po gruntownych oględzinach łóżka ze strychu u dziadka okazało się że niestety że nie nadaje się ono do użytku! było mi strasznie żal, bo wiązałam z nim duże plany, poza tym takie starocie mają swój niepowtarzalny klimat! Ale że nie ma rzeczy nie możliwych (no prawie nie ma!) znalazłam piękne, białe i bardzo podobne w sieci, kupiłam i już jest w naszym domu! Prace cały czas trwają, w galeryjce jeszcze zdjęcie kinkietu przed "renowacją", zgadnijcie jak będzie wyglądał!!!
pozdrawiam słonecznie i wiosennie (mimo wszystko)!!! :-)
Emanuelle***
pewnie będzie biały ?
OdpowiedzUsuńOj szkoda, że taki skarb i nie można go wykorzystać:). Ale To zamówione też piękne,
OdpowiedzUsuńbuziaki
Widzac rame lozka zapowiadalo sie fantastyczne . Bylaby pewnie kolejna rzecz z ,, dusza ,, . Ale masz racje , czasami trzeba pojsc na kompromis . A swiecznik - tez mysle ,ze bedzie bialy , no i moze z jakas przecierka . Pozdrawiam tez zimowo , bo snieg wali jak zwariowany :-(
OdpowiedzUsuńpiękne łóżko to ze strychu ... ach!! szkoda że nie da się używać a kinkiet pobielany???
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
Konkiet bedzie bialy??? :)))
OdpowiedzUsuńLozko to stare jest przepiekne, jaka szkoda ze nie udalo sie go odnowic. No ale nowe tez fantastyczne.
pozdrawiam
cóż, szkoda, bo to piękne, klimatyczne łóżko:) ale nowe faktycznie podobne, bardzo lubię taki styl :)
OdpowiedzUsuńtak, tak kinkiet będzie biały z pięknymi abażurkami i kryształkami!!! Już nie mogę się doczekać jak zostanie zamontowany! :-)
OdpowiedzUsuńWitaj, a może odlotowy róż, na białej ścianie???????????Księżniczki kochają ten kolor.Jak znam Ciebie to coś wymyślisz coś cudownego z starego łóżeczka. Dziękuję za miłe słówko.
OdpowiedzUsuńJak to się nie dało uratować!!!!a fronty, co zrobiłaś z frontami?!!! przecież one są piękne i można je wykorzystać w jakiś inny sposób.
OdpowiedzUsuńWiem, wiem dla księżniczki nowe i owszem jest bardzo ładne, ale tego starego cuda nie wyrzucaj!!!! O matko kochana,gdyby mnie się trafiło coś takiego :):)
Pozdrawiam serdecznie
Kochana jak będziesz gdzieś w okolicach Wrocławia to taj znać, dostaniesz łóżko w spadku!!! :-)
UsuńTy sobie kochana nie żartuj ,bo do mamy jeżdzę przez Wrocław!!!
Usuńno to już blisko, ja na poważnie!!! Jak nie boisz się zakurzyć na dziadkowym strychu to zapraszam!!! Skoroszów trasa na Milicz :-)
UsuńDawno do Ciebie nie zaglądałam a tu proszę takie zmiany w pokoju Twojej córci się szykują:) Nie mogę się doczekać efektu końcowego:) ciekawa też jestem jak będzie się prezentował ten kinkiet w bieli.Pozdrawiam Ala
OdpowiedzUsuńWłaśnie widzę, że myśl, która od razu pojawiła się w mojej głowie po przeczytaniu posta, nie jest obca i innym. Pomyślałam bowiem o wykorzystaniu elementów starego łóżka... Szkoda, że do Wrocławia mam tak daleko, heh. xoxo
OdpowiedzUsuń:-)
Usuń